Królowa Bona i papież Paweł III

Papież Paweł III z wnukami, obraz pędzla Tycjana, własność muzeum di Capodimonte w Neapolu. 
 

Papież Paweł III – Aleksander Farnese (1468-1549), to postać ważna w historii papiestwa w XVI wieku. To on ekskomunikował króla Anglii Henryka VIII Tudora, gdy ten aktem supremacji z 1534 roku ogłosił się głową kościoła anglikańskiego. Nie uznał rozwodu króla z Katarzyną Aragońską. Walczył z reformacją, a jednocześnie reformował kościół katolicki. Nie potrafił jednak zatrzymać przy starej wierze niemieckich książąt i części władców europejskich. Jedną z jego prób było utrzymanie Brandenburgii w wierze katolickiej. Dla tego wydał dyspensę na małżeństwo Joachima Hektora władcy Brandenburgii z córką polskiego króla Zygmunta I, królewną Jadwigą. Dyspensa była wymagana ponieważ pierwszą żoną księcia była kuzynka królewny, księżniczka saska Magdalena (1507-1534). Jej rodzicami byli Jerzy Brodaty książę Saksonii i margrabia Miśni oraz Barbara Jagiellonka młodsza siostra Zygmunta I. Zgoda papieża Pawła III była polityczną klęską królowej Bony. Królowa nie spodziewała się, że jej daleki krewny wyrazi zgodę na ślub jej pasierbicy z Hohenzollernem. Czemu Paweł III miał sprzeciwić się temu małżeństwu?

Papież przede wszystkim myślał o naprawie kościoła. Od momentu kiedy Marcin Luter przybił na drzwiach kościoła w Wittenberdze kartkę z 95 tezami minęło siedemnaście lat. Żaden z poprzedników Pawła III nie był wstanie powstrzymać kolejnych władców od przechodzenia na nową wiarę. Aleksander Farnese stając się głową kościoła katolickiego próbował ten niebezpieczny trend zatrzymać.

Tymczasem w Brandenburgii tamtejsza szlachta kierowała się ku wierze protestanckiej. Już elektor Joachim I Nestor (1484-1535) zastanawiał się nad przyjęciem luterskiej wiary i zerwaniem z Rzymem. Miało to podtekst polityczny. Książę Joachim nie przepadał za Habsburgami, był w ciągłych zatargach z cesarzem Karolem V oraz jego bratem królem Czech i Węgier Ferdynandem I. Ich relacją nie pomagał fakt, że kuzyn księcia, Albrecht Pruski przeszedł na luteranizm. Władca Brandenburgii widział w tym szanse na ograniczenie zwierzchności cesarza nad sobą. Paweł III wiedząc o planach elektora starał się zatrzymać Joachima I Nestora oraz jego syna przy wierze katolickiej. Brandenburgia nie miała znaczenia politycznego w ówczesnej szesnastowiecznej Europie. Była jednak jednym z niewielu państewek niemieckich, które nadal nie zerwały z papiestwem. Papież uznał, że małżeństwo księcia Joachima Hektora z katolicką królewną z Polski osłabi jego chęć przyjęcia nowej wiary. Inaczej od Pawła III na ten związek patrzyła królowa Bona. Upatrywała w tym kolejną intrygę siostrzeńca swojego męża, księcia Albrechta Hohenzollerna. Sądziła nie bez racji, że aspiracje dynastyczne Hohenzollernów sięgają królewskiej korony. Z racji powiązań z dynastią jagiellońską, książę Albrecht uważał swoją rodzinę za naturalnych następców na polskim tronie. Plany pruskiego księcia nie podobały się królowej Bonie, ale także Habsburgom. Oni także uważali siebie za jedynych spadkobierców Jagiellonów na Wawelu. Królowa Bona oraz król Ferdynand I wraz z cesarzem Karolem V próbowali nie dopuścić do ślubu księcia Joachima Hektora z Jadwigą Jagiellonką. Paweł III wydał dyspensę wbrew protestom niemieckiego cesarza, króla węgiersko – czeskiego i polskiej królowej.

Na małżeństwie nowego elektora Brandenburgii i polskiej królewny jak pokazała historia żadna ze stron nie wyszedł zwycięsko. Paweł III nie zatrzymał Joachima Hektora przy Rzymie, Habsburgom nie udało się utrzymać nad Hohenzollernami swojego zwierzchnictwa, a królowa Bona poniosła kolejną porażkę w swoich rozgrywkach z Albrechtem Pruskim. Sami Hohenzollernowie nie sięgnęli po polską koronę, a na splendor wynikający z bycia królewskim domem panującym czekali aż do 1701 roku. Koronacja Fryderyka III dotychczasowego elektora brandenburskiego i jednocześnie księcia pruskiego na króla w Prusach rozpoczęła złoty okres dynastii. Joachim Hektor oraz Jadwiga Jagiellonka nie byli szczęśliwi w małżeństwie. Nawet urodzenie upragnionego syna Zygmunta w dniu 2 grudnia 1539 roku nie zmieniło pogarszających się między nimi relacji. Książę elektor kochał bardziej młodszego syna, widząc w nim sukcesora Jagiellonów. Jego nagła śmierć w 1566 roku ostatecznie oddaliła od siebie rodziców księcia oraz biskupa Magdeburga.

Co do królowej Bony i Pawła III, ich relacje od ślubu królewny Jadwigi do śmierci papieża w 1549 roku były chłodne. Bona nie wybaczyła krótkowzroczności krewniaka i tego, że walnie przyczynił się do jej kolejne politycznej klęski.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kamilka z „upiornego” domu

Pan i władca

Fryderyk II pan i władca przaśnego królestwa