Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

Polska prowincja już nie istnieje

Obraz
Centrum Ostrołęki W III Rzeczypospolitej uwidoczniły się podziały na Polskę A i B. Wiele regionów w kraju zanotowało regres nieznany im od końca II wojny światowej. Po prawie trzydziestu latach od budowania nowej Polski, wiele regionów wygląda raczej, jak po przejściu tu kilku linii wojennego frontu. Dawne dworce kolejowe czy autobusowe przerobiono mi. in. na sklepy, salony mody ślubnej lub przeszedł po nich walec historii i zostały rozebrane. W sporej części regionów od dawna już nie dojeżdża kolej, a lokalne PKS powoli przechodzą do przeszłości wraz z przejęciem go przez „Mobilisa” lub rozwiązanych wcześniej. W zamian nie ma nic. Ludzie płaczą przed kamerami, opisują upadek powiatu lokalne media, radni są oburzeni, ale w ostateczności mało ich to obchodzi. Dzieła zniszczenia nie da się odwrócić. 1. Prudnik (woj. opolskie) 2. Hajnówka (woj. podlaskie) 3. Bartoszyce (woj. warmińsko-mazurskie) 4. Kętrzyn (woj. warmińsko-mazurskie) 5. Przemyśl (woj. podka

Marionetka Maria Antonina

Obraz
O tej królowej Francji powiedziano, napisano dużo i nakręcono kilka filmów lepszych lub gorszych pod względem scenariusza oraz gry aktorskiej. Najmłodszej córce cesarzowej Marii Teresie poświęcono tyle uwagi, jak żadnej innej kobiecie dynastii Burbonów. Przyczyna tego powszechnego zainteresowania jest tragiczny koniec Austriaczki i jej rodziny podczas rewolucji francuskiej. Jest swoistym produktem marketingowym współczesnej Francji, w sklepowym pałacu w Wersalu wizerunek tej „nieszczęśnicy” z Wiednia widnieje na sporej części suwenirów. Trudniej znaleźć oblicze innych członków dynastii poza Ludwikiem XIV na pamiątkach z miejsca, które było ich domem. Sofii Coppola prezentuje nam Habsburżankę w filmie z 2006 roku „Maria Antonina”, graną przez Kirsten Dunst, jako zabawkę Ludwika XV oraz własnej matki Marii Teresy w ich grze politycznej. Ona „biedna” dorastająca dziewczyna wyszła za chłopca równie głupiego, co ona sama. Idealna para dla przeciwników francuskiej monarchii. Wnuk

Hanna Bez wizji – Waltz

Obraz
Pani prezydent Warszawy nie ma ostatnio szczęścia do miejskich inwestycji infrastrukturalnych. Od września 2016 roku trwa poszerzanie ulicy Marynarskiej na warszawskim Służewcu, gdzie tramwaje nie jeżdżą do pętli znajdującej się w bliskim położeniu przystanku kolejowego Warszawa Służewiec oraz ulicy Suwak, gdzie znajdują się budynki biurowe. Dojeżdża tam do pracy mnóstwo ludzi, ale można się tam dostać jedynie z przesiadką na autobus linii Z-1 lub Z-2, tramwaj numer 31, który zaczyna kursować od przystanku Metro Wierzbno kończąc swój kurs, uwaga gdzie?! Na pętli Ronda Unii Europejskiej, dawnej Rzymowskiego, stanowiąc najkrótszą linię tramwajową w mieście! Czemu tak? Ponieważ na placu prac poszerzanej ulicy Marynarskiej, jest więcej kierowników niż pracowników. Firma podwykonawcza realizujące na tej mokotowskiej ulicy idiotyczny projekt Warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich – ZDM-u, ma problem ze znalezieniem pracowników, co nie dziwi w kraju taniej pracy oraz płacy. Hanna Gronk

Co nam pozostało?

Obraz
Czas mija szybko. Rok 1988? Mglisty wspomnienie, chodziłem do pierwszej klasy szkoły podstawowej na Saskiej Kępie. Nic nie pamiętam z atmosfery tamtej Warszawy, co przypomina mi tamto miasto, to plik widokówek, parę moich zdjęcia i nie ma nic, co mogło odświeżyć pamięć z przeszłości. Nie pamiętam bramy UW-u, wiszących na niej transparentów, protestujących studentów i ogólnie całej sytuacji, jaka panowała w mieście. Trudno od ośmiolatka wymagać pamiętania szczegółów ze swojego ówczesnego życia. Nie powiem, jaka była atmosfera na Uniwersytecie Warszawskim z końca lat 80-tych. Mogę korzystać z opisu studentów będących świadkami czy uczestnikami wydarzeń sprzed równo 30. lat, ale nie tylko nich samych. Jeśli idzie o trwające obecnie protesty studentów Uniwersytetu Warszawskiego mogę powiedzieć o wiele więcej, sam go wspieram i w nim uczestniczę. Nie należę do kadry naukowej uczelni, nie studiowałem, moja solidarność wynika z poczucia, że ustawa „2.0” Jarosława Gowina jest zagroże

Lewica w wiecznym kryzysie

Obraz
                                 " To dzięki nam jest dziś większa swoboda obyczajów. Ale nie udało się nam najważniejsze: zniechęcić do ultraprawicowych, nacjonalistycznych idei ".  Wypowiedź jednego z działaczy anarchistycznych, Gazeta "Wyborcza".  Powyższe zdjęcie z 1992 roku, pochód PPS i środowisk anarchistycznych, Ministerstwo Finansów w Warszawie.   Polska lewica czym była? Czym jest? Czym będzie? Nie ma SLD w parlamencie od 2015 roku, poza jest także partia „Razem” w sondażach dryfującą na dole wszelkich rankingów wyborczych. Lewicy radykalnej nie widać zbyt wyraźnie, jakby nadal była skupiona w ramach subkultury, nie chcąc niczego zmienić. Lewica w ciągu ostatnich trzech latach oddała pola jeśli idzie o kwestie socjalne, społeczne i reprywatyzacje PiS-owi, który partią lewicową nie jest. Co więcej jest to ugrupowanie uderzające bardzo mocno w lewice, rugujące ruchy lewicowe i historię polskiej lewicy z przestrzeni publicznej oraz świadomo