Jeśli wygra Nawrocki?
Liberałowie czują niepokój przed niedzielnymi wyborami, zwolennicy Rafała Trzaskowskiego również. Trudno się dziwić tym obawom. 47,7 % poparcia w sondażach ma na finiszu prezydent Warszawy, a jego konkurent Karol Nawrocki 46%. Sprawa zwycięstwa kandydata obozu rządowego jest niepewna. Jeśli w poniedziałek obudzimy się z Karolem Nawrockim w roli prezydenta elekta to możemy być pewni jednego, będzie to koniec starego porządku stworzonego nam przez dziadersów z „Solidarności”. Nadejdzie nowa rzeczywistość przed czym latami przestrzegali anarchiści i co bardziej przytomni lewicowcy. Radość z 1989 roku już dawno ulotniła się w polskim społeczeństwie. Nie widzieli tego politycy UW-u, PO, SLD, PSL-u, Polska 2050, ale zauważyli przedstawiciele partii prawicowo-radykalnych. PiS umiał to wykorzystać dochodząc do władzy w 2015 roku. PO z innymi partiami opozycyjnymi przez koleje osiem lat nie odrobili lekcji z porażki. Powielają te same błędy, co przed utratą władzy dekadę temu. Za ewentualną po...