Igrzyska Śmieszności
Na wieść o tym, że w 2040 lub 2044 roku mają się odbyć Letnie Igrzyska Olimpijskie w Warszawie kury zaczęły znosić złote jaka, krowy dawać słodkie mleko a dzieci zaczęło rodzić się więcej. Absurd? Taki sam jak inicjatywa prezydenta Warszawy i ministra sportu. Na stronie Rafała Trzaskowskiego w mediach społecznościowych czytamy m.in.: „Polska ubiega się o organizację Igrzysk Olimpijskich. A Warszawa będzie gotowa, aby stać się ich areną. To może być zwieńczenie 100 lat niesamowitej historii”. Władze stolicy wierzą, że mogą sporą część polskiego społeczeństwa przekonać do tego pomysłu. Prezentują go zresztą w typowy sposób dla liberalnego środowiska, jako opowieść o igrzyskach - projekcie cywilizacyjnym. Euro 2012 jako taki projekt nie wypalił, bo nie mógł. To klasyczny przykład transferu publicznych pieniędzy do prywatnych kieszeni. Szkody jakie wyrządziły europejskie mistrzostwa w piłce nożnej Warszawie, to przyczynienie się do pogłębienia gentryfikacja centralnych dzielnic miasta, nie...